Kolejne ciasto z serii, tak mi jakos wychodzi. Po raz drugi w zyciu sama zrobiłam biszkopt, z czego się bardzo cieszę i po raz pierwszy, jako pierwsza posmakowałam swojego dzieła. Pycha !
składniki.
biszkopt
jajka 6 szt.
mąka 1 szkl.
cukier 1 szkl.
proszek do pieczenia 1 łyżeczka
krem
mleko 1/2 litra
wiórki kokosowe 25 dkg.
masło 25 dkg.
cukier puder 1/2 szkl.
spirytus 1 kieliszek
galaretka pomarańczowa 2 paczki
Na początek gotujemy galaretki, według sposobu który jest na opakowniu. Robimy to już teraz po to, żeby galaretka w momencie wlewania na placek była już chłodna i lekko stężała.
Ubijamy białka. Następnie dodajemy cukier, żółtka i ubijamy całość.
Dodajemy mąkę i proszek do pieczenia. Całość delikatnie mieszamy. Uzyskane ciasto biszkoptowe, wylewamy na wysmarowaną tłuszczem blachę. W moim przypadku po raz kolejny była to faorma 25 cm x 36 cm.
Wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 30 min w temperaturrze 170 stopni. Po upieczeniu biszkopt studzimy, a następnie dzielimy wzdłuż na 2 części.
Oczywiście, po przeczytaniu 'biszkopt przekrój na pół' nastąpiła dłuższ chwila zastanowienia jak to zrobić. Okazało się, że jest na to kilka sposób, a najczęściej wykorzystywane to przekrajanie biszoptu doopiero na drugi dzień, gdy jest juz zimny i bardziej zwarty lub (sposób z którego skorzystałam) lekko naciąć biszkopt w koło nożem a następnie zwyczajnie przeciąć go na pół nitką. To nic trudnego.
Biszkopt mamy zrobiony więc zabieramy się za krem.
Mleko doprowadzamy do zagotowania, po czym wsypujemy do niego wiórki kokosowe i prażymy (czyli gotujemy na jak najmniejszym ogniu) około 10 min.
Studzimy. Masło ucieramy z cukrem pudrem, dodając po trochu prażone wiórki kokosowe. Na końcu dodajemy spirytus. Krem dzielimy na 2 części.
Na biszkopt wykładamy połowę kremu, przykrywamy drugim biszkoptem a następnie resztą kremu.
Na ciasto wylewamy tężejącą galaretkę.
Wstawiamy do lodówki i dajemy galaretce do końca stężeć.
Smacznego !
Moim skromnym i niedoświadczonym zdaniem, to ciasto jest pyszne. Szczególnie jak ktoś przepada za klimatami w stylu rafaello (pozdrawiam tatę). Galaretka pomoranczowa bardzo dobrze dopełnia smaku i powoduje że całość jest bardziej mokra. Polecam serdecznie i zachęcam do spróbowania zrobienia samemu , bo wtedy smakuje jeszcze lepiej.
Pozdrawiam fanów !